L JAK LAPONIA W MODZIE

11.08.2015 Alfabet Mody

Bohoboco (Dom Mody Klif w Warszawie, Centrum Handlowe Klif w Gdyni)

Oczy wszystkich znawców trendów skierowane są dziś na Wschód, a konkretniej w stronę Kraju Kwitnącej Wiśni. Japońskie odniesienia pojawiły się w kolekcjach największych światowych projektantów już wiosną.

Sięgnęli po nie m.in. Alexander McQueen, Maison Martin Margiela, J.W. Anderson czy Carven. Wraz z nadejściem nowego sezonu będzie ich jeszcze więcej. Czym charakteryzuje się ten orientalny styl?

Lidia Kalita

Lidia Kalita (Dom Mody Klif w Warszawie, Centrum Handlowe Klif w Gdyni)

Przede wszystkim ogromną wagę przywiązuje się do fasonów. Ascetyczne albo budzące skojarzenia z origami kroje ubrań przemyślane są w każdym calu. Choć są bardzo nowoczesne, czerpią z tradycyjnego japońskiego stroju. Koszule i marynarki mają więc szerokie kimonowe rękawy (Bohoboco, COS), kamizele przepasane są elegancką tasiemką (Aryton), a sukienki z niewielką stójką przypominają te noszone przez gejsze (Betty Barclay). Znajdziecie je w ofercie sklepów Liu Jo, Stefanel czy Marella.

Japoński styl

Bohoboco (Dom Mody Klif w Warszawie, Centrum Handlowe Klif w Gdyni), Marella (Dom Mody Klif w Warszawie, Centrum Handlowe Klif w Gdyni), Mohito (Centrum Handlowe Klif w Gdyni), COS (Dom Mody Klif w Warszawie)

Jeśli chodzi o kolorystykę, dominują ubrania monochromatyczne utrzymane w czerni, bieli lub czerwieni (H&M). Oprócz nich występują także te wielokolorowe – przyjmują wówczas pastelowe odcienie oraz zdobione są nadrukami odzwierciedlającymi sceny z japońskich malowideł (Bohoboco).

Japoński styl

H&M (Dom Mody Klif w Warszawie, Centrum Handlowe Klif w Gdyni), Betty Barclay (Dom Mody Klif
w Warszawie, Centrum Handlowe Klif w Gdyni), Gino Rossi (Dom Mody Klif w Warszawie, Centrum Handlowe Klif w Gdyni)

Odważną propozycją są ubrania zaprojektowane w nurcie dekonstrukcji (COS, H&M, Manila Grace). Styl wprowadzony do świata wielkiej mody za sprawą designerki Rei Kawakubo w latach 80. początkowo nie zdobył uznania, a przez opiniotwórczą prasę został wręcz nazwany „hiroshima chic“ (w mniej łagodnej wersji – „styl po wybuchu bomby atomowej“). Wszystko przez to, że był całkowitym zaprzeczeniem zasad panujących wówczas w europejskiej modzie. Ubrania o fasonach oversize skrywały kształty sylwetki, zacierając granice między kobietami a mężczyznami. Były postrzępione, powyciągane i… wyłącznie czarne. Nie miały za zadanie zdobić lecz zwrócić uwagę
na noszącego je człowieka. W sam raz dla nonkonformistów.

Minimalizm japoński

Patrizia Pepe (Dom Mody Klif w Warszawie, Centrum Handlowe Klif w Gdyni), COS (Dom Mody Klif w Warszawie)