Patrizia Pepe (Dom Mody Klif w Warszawie, Centrum Handlowe Klif w Gdyni)
Prawdziwa odpowiedź na pytanie o najważniejsze trendy sezonu nie pada na wybiegach najnowszych kolekcji, dopiero witryny sklepów i przede wszystkim modna ulica, wyznaczają obowiązujący styl. Według specjalistów to właśnie Londyn „używa” mody w najbardziej naturalny sposób. Tam widzimy, jak najnowsze trendy prezentują się w zwykłych, codziennych stylizacjach. Ulica głosuje i wybiera najgorętsze style sezonu. Tej zimy Londyn zakochał się jednocześnie w paru tendencjach. Przyjrzymy się im teraz z bliska.
Pierwszą jest niezobowiązujący- neo grunge. Super modny styl, tej zimy ma tyle wersji, ile jest jego miłośniczek. Ważne, by założyć „na cebulkę” rzeczy kultowych marek, w połączeniu z ubraniami ze zwykłych sieciówek.
W tym sezonie, do takiego zestawu, proponujemy dodać buty typu „na motor”, w wersji ozdobionej
np. łańcuchami.
United Colors of Benetton (Dom Mody Klif w Warszawie, Centrum Handlowe Klif w Gdyni)
Druga mocna tendencja to zupełna odwrotność neo grunge, czyli stylizacja na słodką i stylową femme fatale.
Kolejny modny trend, którego nie powinno zabraknąć w naszej świątecznej i karnawałowej garderobie to kreacje w najnowszej odmianie niebieskiego – energetycznym chemical blue. Doda on pikanterii nawet najprostszym sukienkom.
W najmodniejszych sklepach, tuż obok rzeczy, w wymienionym już stylu famme fatale, obsypanych złotem, błyskotkami, delikatnymi strusimi piórami i futrami, wiszą piękne ascetyczne ubrania z serii wychowanek przyklasztornych szkół. „Klasztorny styl”, który jest następnym hitem sezonu, urzeka prostotą jasnego przekazu, że kobiecość jest w nas, a nie w ubraniu, jakie nosimy. To miła wiadomość.
Pinko (Dom Mody Klif w Warszawie)
Zobaczmy zatem dalej, jakie jeszcze zimowe trendy dyktuje nam londyńska ulica.
W naszej szafie koniecznie musi wisieć płaszcz typu XXL oraz chociaż jedna część garderoby wydziergana na drutach.
W Londynie najmodniejsze spódnice mają teraz kształt kiltu, literki A lub klasycznej ołówkowej spódnicy
i występują w każdej tkaninie, wzorze i kolorze.
Wśród bluzek i tunik najnowszym trendem są fasony zaokrąglone w okolicach ramion, typu reglan.
Temat wzorów na topie, zamyka się w trzech określeniach – szkocka krata, Zoo i koszarowy kamuflaż.
Koniecznie ”ukradnijcie” też parę rzeczy z szaf swoich chłopaków, bo mannish look, który bez pardonu łowi damskie ubrania wprost z męskiej garderoby, jest na wielkiej fali mody. Dlatego kultowe buty na ten sezon są stylizowane właśnie na męskie modele. Możecie wybierać spośród tych klasycznych i militarnych, ale pamiętajcie, że hitem trendów są „męskie” mokasyny dla kobiet na hiper grubej gumowej podeszwie. To na ich punkcie Londyn oszalał.
Pinko (Dom Mody Klif w Warszawie)
Na święta i w karnawale nie obejdziemy się też bez paru modnych szczegółów. Białe kołnierzyki możemy stosować już prawie do każdej stylizacji, a torby średniej wielkości są prawdziwym modowym „must have”. Dotyczy to również maleńkich, luksusowych torebek oraz tych futrzanych, noszonych samodzielnie lub, jako dopełnienie do totalnie futrzanej stylizacji. Uwaga – powrót szpiczastych czubków w butach!!
Z kolei w biżuterii spotkać można delikatne formy i kształty. Hitem są ozdoby w formie owadów.
Wyraźnie też widać, że miłość do ozdób na głowę powoli ustępuje miejsca zafascynowaniu kapeluszami, które noszą już prawie wszystkie dziewczyny w Londynie.
Pinko (Dom Mody Klif w Warszawie)
Tak wygląda, tej zimy, modna londyńska ulica. Popatrzmy na te tendencje, może niektóre przypadną nam do gustu i nie tylko szczęśliwi, ale też bardzo trendy, powitamy Nowy Rok.
Autorki tekstu – stylistki: Ewa Rubasińska-Ianiro i Magdalena Makarewicz.