Eleganckie koszule, spodnie w kant i mokasyny – do damskich kolekcji znów wróciły męskie inspiracje. Tak zwany styl dandy chic to kwintesencja minimalizmu. Wystarczą odpowiednie dodatki i makijaż, by nadać mu subtelności i kobiecości.
Granica między tym, co w modzie damskie i męskie nieustannie się przesuwa. Jak to się wszystko zaczęło? Jedni uważają, że ikoną perfekcyjnie eksperymentującą z męska garderobą była Greta Garbo. Inni natomiast wskazują na Marlenę Dietrich, której uwodzicielskiego czaru nie przyćmił nawet na chwilę charakterystyczny dla gwiazdy kina czarny garnitur i cylinder. Rewolucyjny wręcz moment nastąpił wówczas, gdy Yves Saint Laurent ubrał kobietę w męski smoking. Z właściwym sobie seksapilem wykorzystywały ten trend Catherine Deneuve czy Liza Minelli.
Wólczanka, Wólczanka,
W sezonie jesień/zima 2016/2017 na modowych wybiegach znów pojawiły się klasyczne dwurzędowe garnitury (Balenciaga, Max Mara, Ralph Lauren) oraz płaszcze do kolan
z marynarkowymi kołnierzami (Gucci, Isabel Marant, Calvin Klein Collection). Obowiązkowo w paski, kratki, geometryczne wzory, także z futerkowym wykończeniem.
Emanuel Berg, Emanuel Berg,
Taki zestaw doskonale prezentuje się z koszulą o klasycznym kroju. Jeśli chodzi o kolor to obok śnieżnobiałej bieli pojawiają się też hitowe kolory tej pory roku – wszystkie odcienie granatu, brązu oraz fiolet (Emanuel Berg). W typowo biznesowy look wkradają się też niezwykle kobiece elementy – koronki oraz fantazyjne wiązania pod szyją (Wólczanka). A do tego marynarki i spodnie, koniecznie w gustowną kratę lub różnej szerokości paski (Solar).Całości dopełnią elementy biżuterii, elegancka torebka, zamszowe baleriny czy lakierki (Simple, Gino Rossi, Yes). Warto też zastanowić się nad doborem szminki. Może usta w kolorze soczystej wiśni będą znakiem rozpoznawczym twojego dandy chic?
Solar, Solar,
Simple, Gino Rossi.