Podpis zdjęcia

Tak wyraźnej tendencji w beauty trendach nie było dawno. Graficznie podkreślone linerem oko lansują nie tylko topowi projektanci (z domem mody Chanel na czele), ale i najbardziej wpływowe urodowe influencerki. Kreski w tym sezonie zaznaczamy nie tylko w zewnętrznym kąciku oka. Łączymy je z linią pod łukiem brwiowym albo na dolnej linii rzęs. Tak na oko, wygląda to „spoko”!

Jesienią i zimą zamiast chować się za przeciwsłonecznymi okularami, przyciągamy wzrok… do oczu. Dlatego do kosmetyczki wkładamy wodoodporny eye-liner, którym wyczarujemy cieniutkie linie (w przypadku zwolenniczek minimalizmu) lub grube kreski (jeśli lubisz awangardowe rozwiązania). Powieka może pozostać saute lub muśnięta cieniem o neutralnym kolorze nude. Dla wzmocnienia spojrzenia możesz wytuszować rzęsy. Warto również wyrównać koloryt cery, nakładając delikatny krem koloryzujący lub fluid, który nie stworzy efektu maski. Mocne oko nie lubi bowiem konkurencji. Wystarczy dodać pomadkę lub błyszczyk w subtelnym kolorze zbliżonym do naturalnego odcienia ust i… codzienny makijaż gotowy!

Wszelkie produkty niezbędne do stworzenia make-upu znajdziecie w perfumerii Sephora oraz Douglas, a także w Superpharm i Rossmann.